Wakacje, ale nie tylko, ale w szczególności w wakacje, gdy częściej jesteśmy z dzieckiem na dworze, przydają się wszelkiego rodzaju opakowanka, boxy, w których możemy schować przekąski dla naszego małego szkraba.
Moja Zośka uwielbia wszystko, co słodkie i jakby mogła, to jadłaby wszystko z opakowaniem, dla nas więc pojemnik z przekąskami wszelkiego rodzaju to must have numer 1 na wycieczkach po podwórku.
Dlatego właśnie skusiła mnie oferta od MAM na pojemnik na przekąski MAM Snack Box. Byłam ciekawa, jak się sprawdzi u nas. Jak tylko przyszła paczka, Zośka ochoczo po pojemnik sięgnęła, oglądała go z każdej strony, sprawdzała jego wytrzymałość z kontaktem z podłogą. Na szczęście, pojemnik przeżył to starcie i wyszedł obronną ręką :)
Zalety :
- póki co nie do zdarcia :)
Wady:
- malutki :(
Największą wadą pojemniczka jest to, że jest mały. Za dużo przekąsek to się tam nie zmieści, zaledwie kilka ciasteczek, co zresztą zobaczycie na zdjęciach niżej, na których Zośka pojemnik testuje. A szkoda, gdyby był odrobinę większy, byłby idealny.
Ale najważniejsze, że dziecko zadowolone, a to już jest sukces :)
- 14:05
- 17 Comments